Turyści rzadko tu zaglądają, a jeszcze kilkadziesiąt lat temu chętnie przyjeżdżali do Bledzewa nad Obrą Niemcy, zamieszkujący tu do końca II wojny światowej. Odwiedzali swoje dawne domy rodzinne, szukali wspomnień z dzieciństwa.
Niemieccy goście, często w podeszłym wieku, dzielili się historią, której dziś niewielu mieszkańców Bledzewa pamięta, nie zna, nie pielęgnuje i nie szanuje.
Po 1945r. stanowiąca większość niemieckojęzyczna ludność Bledzewa została wysiedlona, a na jej miejsce przybyli polscy przesiedleńcy.
W taki sposób znaleźli się w Bledzewie moi dziadkowie, w 1956r. przywieziono ich transportem niemal prosto z rosyjskiego kołchozu.
Po latach wojennej zawieruchy, po syberyjskiej katordze, jakaś mała miejscowość, do której tygodniami wiozły tych ludzi przepełnione pociągi,
wydawały się ziemią obiecaną. Polityczne rozgrywki w epoce stalinowskiej niewiele miały wspólnego z ludźmi: ich nadzieja, marzeniami z jednej strony,
a krzywdą i rozpacza z drugiej. To małe miasteczko należy do tych miejsc, gdzie władze bezdusznie zamieniły rezydentów,
jakby nie dotyczyło to żywych ludzi, a tylko przedmioty.
W takich miejscach nigdy się nie zapomina o przeszłości, nie ma prawdziwej wolności, nie czuje się pełnej własności.
Z opowieści mojej babci pamiętam, że Bledzew miał wysoki stopień urbanizacji, domostwa pozostawiane były
przez Niemców z całym wyposażeniem.
Polscy przesiedleńcy, najczęściej z biednych i mało cywilizowanych rejonów Polski oraz uchodźców z terytorium Rosji,
nie znało dotychczas takiej kultury, nie było przyzwyczajonych do standardu, jaki zastali. Władzom natomiast nie zależało na krzewieniu kultury,
na edukacji napływowej ludności w zakresie dbałości o dobro, które przejmowane było za bezcen.
Wioska przez długie lata dawnej epoki egzystowała, mając PGR jako główne miejsce pracy, a lokalny sklepik i mała świetlica
były miejscem spotkań mieszkańców. Po upadku komunistycznego systemu miejscowość systematycznie się wyludnia,
młodzi szukają szansy na zatrudnienie w większych ośrodkach lub za granicą, a starsi rezydenci pozbawieni są nawet komunikacji
autobusowej.
Przyglądałam się tej miejscowości w ubiegłym roku. To niezwykłe miejsce, może dzięki porannej mgle?
Miejscowość jest obecnie siedzibą gminy Bledzew, a w latach 1458-1945 Bledzew posiadał prawa miejskie.
Źródła historyczne podają, że już w VIII wieku w pobliżu obecnego Bledzewa, w zakolu Obry (Grądzkie) znajdował się gród warowny.
Podobnie jak większość średniowiecznych osad, również pierwsze wzmianki o Bledzewie związane są z fundacją kościoła i pochodzą z 1235r.
Przez kolejne wielki charakter miejscowości określał jej położenie między Wielkopolską a Brandenburgią.
Cystersi pojawili się w okolicach Zemska na skutek nadania przez księcia Odonica mnichom z Dobrego Ługu dóbr ziemskich nad
rzeką Ponikwą i w rejonie Sokolej Dąbrowy. Wzmianka w dokumencie Bolesława Pobożnego z 1259 r. świadczy o tym,
ze wieś była lokowana na prawie niemieckim, natomiast tradycja klasztorna mówi, iż pierwotna fundacja nastąpiła w 1232 r.
[źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Bledzew].
Margrabia brandenburski Waldemar nadał cystersom w 1321r. z Zemska osady Bledzew i Popowo, a w 1326 r.Bledzew wszedł w skład
państwa polskiego. Cystersi wznieśli w Bledzewie nad Obrą murowany klasztor, a w roku 1441 przeniesiono tu siedzibę zakonu
z Zemska. Początkowo klasztor cystersów miał charakter niemiecki, w XVI wieku uległ spolszczeniu.
Obecność zakonników jak się okazało, miała pozytywny wpływ na rozwój zarówno tej miejscowości jak i okolicznych wsi.
Miejscowość notuje rozwój sukiennictwa, szewstwa i piwowarstwa. W 1458 r. król Kazimierz IV Jagiellończyk nadał Bledzewowi
status miasta na prawie magdeburskim.
Faktem historycznym jest, ze od tej pory Bledzew stał się najbardziej wysuniętym na zachód ośrodkiem miejskim Królestwa Polskiego.
W okresie II rozbioru Polski w 1793 r. miasto znalazło się pod władaniem Prus. W 1796 r. ogłoszono konfiskatę dóbr kościelnych
i klasztornych, a Bledzew stał się miastem wolnym. Miasto ma za sobą przynależność do Księstwa Warszawskiego [w latach 1807-1815],
terytorialnie od roku 1818 Bledzew należał do powiatu międzychodzkiego, natomiast od 1887 r. znalazł się w powiecie skwierzyńskim.
W 1842 rząd pruski wystawił na licytację kościół i klasztor z żądaniem rozebrania do fundamentów kościoła i wszystkich budynków
klasztornych. W 1919 r. Bledzew znajdował się zaledwie 30 km od granicy polsko-niemieckiej, a po zakończeniu II wojny światowej
w 1945 r. władze polskie odebrały mu prawa miejskie. Po 487 latach Bledzew został zdegradowany do rangi wsi….
W Bledzewie znajdują się zabytki wpisane do rejestru narodowego Instytutu Dziedzictwa:
Kościół parafialny pod wezwaniem św. Katarzyny, murowany z początku XV wieku, przebudowany w 1880r. posiada wyposażenie
wnętrza z XVII i XVIII w. [częściowo pochodzącym z pocysterskiego opactwa: ołtarz, dzwon zegarowy, monstrancja,
krzyż pasyjny, ołtarz boczny, stalle, kilka obrazów i rzeźb],
W Rynku znajduje się barokowa figura św. Jana Nepomucena barokowa z końca XVIII w.
Cmentarz żydowski
Pocysterski młyn wodny, szachulcowy, z połowy XIX wieku
Warto zobaczyć.